a semblance of our old ways.

* * *

Często trafiałam na blogi gdzie autorzy bili się w pierś i mówili, że zaczną być systematyczni, że będą dodawać częściej posty tak jak obiecali. Wśród moich fotograficznych znajomych widzę wielki postęp, notki pojawiają się z dnia na dzień, a u mnie - bida. Sama nie lubię czegoś zaczynać i nie kończyć tego we właściwy sposób, ot tak zostawiać, żeby sobie leżało, więc w moim przypadku tak miało nie być. Ale jak widać trafiło i na mnie.

W tym miejscu przepraszam wszystkich zagorzałych czytelników (jeśli takowi tutaj są!) za to, że musieli tak długo czekać. Tak jak obiecywałam, będę wciąż nadrabiać tutaj nieopublikowane zdjęcia na facebook'u ze starszych sesji aż będę, mam nadzieję, na bieżąco!

Także nie przedłużając zapraszam Was dzisiaj do obejrzenia zdjęć z PRZE - cudowną Anią, którą na pewno większość z Was kojarzy z cudownych sesji. Ania ma niesamowity talent do pozowania, nie tylko świetnie potrafi wyrazić emocje, ale popatrzcie tylko na jej niesamowitą urodę, którą jestem totalnie zauroczona. Już od dawna chciałam podjąć z Nią współpracę, aż w końcu pewnego dnia odważyłam się i udało nam się umówić na sesję. Tuż po swoich porannych zajęciach szybko przemieściłam się do centrum żeby zrobić wyczekiwane zdjęcia, ponieważ później z kolei na zajęcia pędziła moja Modelka. Mimo, że pogoda nas nie rozpieszczała, bo ziąb był przeogromny, Ania świetnie dała sobie radę, bo jakby inaczej! Do tego jest świetną i przemiłą Osobą, z którą można porozmawiać totalnie o wszystkim :) Koniecznie zaglądnijcie na jej fanpage, bo tam można znaleźć prawdziwe cudeńka z Anią w roli głównej: https://www.facebook.com/annnagadzala :)

Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać i zrobić coś bardziej szalonego! A Was zapraszam do obejrzenia zdjęć i do NIEDŁUGIEGO następnego! :D